Zaniedbałem mocno obydwa blogi... przynajmniej w sferze uzupełniania wpisów. Nadchodzi jednak czas wielkich przemian graficznych, robienia własnej strony, poprawiania szat... graficznych rzecz jasna...
A w międzyczasie pokazuja się kolejne książki, w których grzebałem.
No i właśnie jedna z nich: "Wydawcy gorszego Boga" autorstwa Wojciecha Śliwerskiego - doczekała się recenzji. A recenzent zauważył udział Parady Opornych i prof. Bipermana... a raczej druha Bipermana.
Co sprawiło mi zrozumiałą przyjemność...
to pana drugi blog, ja też mam dwa, zapraszam na drugi
OdpowiedzUsuń