Rysuję przygody rycerzyka Piotrusia i co trochę spotykam dość frapujące problemy.
Na przykład: jaki jest zameczek Piotrusia?
Disneyowski ale nie przesadzony?
Bardziej podobny do małych zamków w Małopolsce?
Rozbujany?
Ciag dalszy nastąpi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz