czwartek, 30 grudnia 2010
Święta, Nowy Rok - zalew życzliwości
Im dłużej patrzę na świąteczny festiwal życzliwości ogólnej lejącej się z tych samych ust i telewizorów, które na codzień robią to co robią - tym bardziej staję się sarkastyczny na codzień. Starość? Jeśli tak, to nie radość...
piątek, 17 grudnia 2010
Wielka przerwa
Zwaliło mi się na głowę nagle całe mnóstwo pracy - i dobrze. Ale przez to nieco zaniedbałem bloga i kilka innych ważnych rzeczy.Żeby coś zamieścić, skoro nie mogę wstawiać tu wszystkich robótek - wstawiam jeszcze ciepły aparacik.
Na tle całej masy prostych obrazków, które wysmażyłem ostatnio, ten dawał okazję do poćwiczenia czegoś więcej.
Na tle całej masy prostych obrazków, które wysmażyłem ostatnio, ten dawał okazję do poćwiczenia czegoś więcej.
wtorek, 7 grudnia 2010
środa, 1 grudnia 2010
szkicowanie
Scenki z życia szkoły
piątek, 26 listopada 2010
Krowi temat wciąż w modzie
środa, 17 listopada 2010
Jesienne spotkanie z poezją łamiącą żebra
Ta smutna jesienna pogoda kapie mi na balkon i wylewa się poezją...
Ars poetica
Po pierwsze
po rymach poznajemy wiersze
Po drugie nie mogą być za długie...
A po trzecie, proszę szanownych gościów,
dodajemy do tekstu trochę oryginalnościów
W Bajkach robotów epizodycznie wystąpił młody poeta, którego wiersze odznaczały się wielką siłą liryczną... a on sam fizyczną... i ten poeta pobił Trurla za skonstruowanie Elektrybałta, który pisał lepiej.
wtorek, 16 listopada 2010
Jesienny lament
JESIENNY LAMENT
Jesień się kończy.
Opadły liście.
Smutno mi, Boże!
Do ciepłych krajów odleciały boćki.
Krowa nie może.
Etykiety:
jesień krowa lament odlot
niedziela, 14 listopada 2010
Rysowanie dzieci - szybkie szkice
środa, 10 listopada 2010
Marongo atakuje!
wtorek, 9 listopada 2010
Kraina Zapomnianych Zabawek
Opowiesć o ratowaniu Prawiemiska rozwija się pięknie... Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie wprowadzic do historii odrobiny zabawek militarnych. Czy nam się to podoba czy nie - TV jest tego pełna, więc i dziecięca wyobraźnia też. No i ten sprzęt z epoki do końca I wojny swiatowej miał niepowtarzalny styl. Jednak doszedłem do wniosku, że Bartek jest chłopcem, który wierzy we własne siły przede wszystkim a Chlorofil nie przepada za techniką, chyba, że to technika smocza, czyli nader specyficzna.
czwartek, 4 listopada 2010
Znowu smoki
Na górkę wlazły smoki cztery
By się pokłócić o litery
z miną złosliwą oraz wredną
każdy smok zabrał sobie jedną
By się pokłócić o litery
z miną złosliwą oraz wredną
każdy smok zabrał sobie jedną
wtorek, 2 listopada 2010
Targi Książki idą, ratuj się kto może.
sobota, 30 października 2010
Jakoś tak
Jakoś tak dziwnie się złożyło,
choć przyznać bardzo mi nie w smak,
niegramatycznie i niemiło,
że ciągle mówię: Jakoś tak.
Trzeba by troszkę zmienić nutę
o słowa zadbać... Niech to szlag!
Jakoś tak błysnąć! ech, poruta...
Znów sie wyrwało "jakoś tak"
Chyba się wezmę do nauki.
Poczytam książek oraz wierszy...
I stworzę wreszcie dzieło sztuki
bez "jakośtaka" po raz pierwszy.
Pilnuję słówek... gramatyki...
I dbam o zasad ścisłość.
Spisałem. Czytam... nawet niezłe...
Jakoś tak samo wyszło!
środa, 27 października 2010
poniedziałek, 25 października 2010
Hamletowskie dylematy
sobota, 23 października 2010
Powiało zgrozą i poezją zarazem
poniedziałek, 18 października 2010
Ironia losu
Jako tak się ostatnio złożyło, że ilustrowałem pod rząd kilka książek powięconych logopedii i w ogóle nauczaniu.
Poza tym na studiach zrobiłem specjalność nauczycielską, potem co jakiś czas prowadziłem trochę różnych szkoleń, a przez pewien czas byłem aktywnym nauczycielem szermierki średniowiecznej, robiłem komiksy edukacyjne...
Jak na faceta, który szkoły nie lubił - nie mogę z niej wyjść.
Najlepiej w tej sytuacji uznać to za sukces życiowy.
czwartek, 14 października 2010
Złote myśli
niedziela, 3 października 2010
Kot się rozwija
Jakoś tak się stało, że na Facebooku ta kocia fraszka wywołała reakcję Świerszczyka... a ja zareagowałem na reakcję, więc obecnie fraszka ma postać:
Spojrzał krytycznie Bóg na świat
lecz się pocieszył myślą:
Dobrze, że wziąłem się za kota.
Przynajmniej to mi wyszło.
Swierszczyk:
a mysz westchnęła w swojej norze:
byłaby lepsza robota,
gdybyś na serze poprzestał Boże
i nie brał się za kota
Ja:
Rzekł Bóg: mam swe ambicje
za trudne na mysie głowy
- Serów jest pięćset gatunków
a każdy kot - wyjątkowy!
sobota, 2 października 2010
wtorek, 28 września 2010
poniedziałek, 6 września 2010
Przerwa
piątek, 13 sierpnia 2010
sobota, 31 lipca 2010
Uchatka
wtorek, 27 lipca 2010
Po przerwie
Dziwna sprawa. Ludzie mają przerwy wakacyjne a ja mam przerwę w zabawie bo robię obrazki - jak sama nazwa tego bloga wskazuje.
Na przykład "Krótkie bajeczki dla chorej córeczki" takie jak tu...
It is strange... In summer people have a break in work. I have break in resting because of making pictures - as "Krótkie bajeczki dla chorej córeczki" shown above...
piątek, 9 lipca 2010
Coś dziecinnego
wtorek, 22 czerwca 2010
Małe przyjemności
Tak się miło złożyło, że po wystawieniu na Deviantart http://wiorkaeg.deviantart.com/ ołówkowej wersji kilku bohaterów doć dużo osób zainteresowało się tą historią... ze względu na moje rysunki, bo nic innego nie widzieli. Chyba mi się w głowie przewróci...
piątek, 18 czerwca 2010
Bajki.
Zacząłem rysować portret Nudzimisia (to taki stworek, który przyłazi jak dziecko woła Nudzi mi się!) ale ostatnio mysle sporo o przygodowej historii z Bartkiem i Chlorofilem. No i tak powstała Kraina Zapomnianych Zabawek. To miejsce, w którym żyją zabawki porzucone przez dzieci. Nic depresyjnego - one są szczęsliwe. To dzieci mają problem, skoro ich zapomniani przyjaciele tak łatwo mogą być szczęliwi bez nich...
poniedziałek, 14 czerwca 2010
Echolalia?
Spojrzałem na tytuły wpisów i zobaczyłem objawy manii powtarzania... Czas isć do psychiatry.
A poważnie: kolega uswiadomił mi najnowsze trendy w konstrukcji broni palnej. Otoz wiodaca idea jest taka, żeby przy pomocy jednego kluczyka do srubek w warunkach polowych przerobic swoj karabinek szturmowy np. na miniaturę, zeby sie wygodniej z nim obracac w ciasnym samochodzie albo na RKM, albo na jeszcze cos tam. Modułowosc i latwosc dostosowania do roznych zadan jest trendy. No to zaczalem pracować nad tą ideą... Efekt ponizej.
Powyższe prowadzi do następującej glebokiej mysli:
A poważnie: kolega uswiadomił mi najnowsze trendy w konstrukcji broni palnej. Otoz wiodaca idea jest taka, żeby przy pomocy jednego kluczyka do srubek w warunkach polowych przerobic swoj karabinek szturmowy np. na miniaturę, zeby sie wygodniej z nim obracac w ciasnym samochodzie albo na RKM, albo na jeszcze cos tam. Modułowosc i latwosc dostosowania do roznych zadan jest trendy. No to zaczalem pracować nad tą ideą... Efekt ponizej.
Powyższe prowadzi do następującej glebokiej mysli:
piątek, 14 maja 2010
Koty, koty, koty
sobota, 8 maja 2010
Obrazki... obrazki...
piątek, 7 maja 2010
Praca, praca
sobota, 10 kwietnia 2010
środa, 31 marca 2010
Przerwa - i przepraszamy za usterki
Z powodu natłoku prac przebywam w puszczy nad rzeką Marongo w towarzystwie kruków, pająków i lwów. Okazjonalnie siedzę też na http://wiorkaeg.deviantart.com/gallery/
Mam nadzieję, że Prof. Mrówka cosik poradzi na ten problem.
piątek, 19 marca 2010
środa, 17 marca 2010
długa przerwa
niedziela, 7 marca 2010
KIlka nowych obrazków - some new pictures.
Miało być ołówkowo, ale przez ostatnie 3 dni rysuję tylko wprawki przestrzenne, doć nudne jak na wstawianie tutaj. A poza tym bawię się w archiwistę: wkładam obrazki do http://wiorkaeg.deviantart.com/ i na Flickr!. Takie jak ten na górze i trochę inne.
I would like to make pencil blog - but last 3 days I make only 3d exercises, so it is not interesting enough. And I put pictures into http://wiorkaeg.deviantart.com/ and Flickr!. Like above...
piątek, 5 marca 2010
deviantart rządzi
środa, 3 marca 2010
Bobry kontratakują!
środa, 24 lutego 2010
wtorek, 23 lutego 2010
piątek, 19 lutego 2010
Znowu Księga Dżungli
Subskrybuj:
Posty (Atom)