wtorek, 17 marca 2015

Technika podgrzewania brzuszka

Taro odkrył istnienie kaloryfera i jego możliwe zastosowania. 
To ciekawe, bo każdy Kot, jakiego poznałem używa kaloryfera w inny sposób i w innym celu. Puma korzysta z niego jako kamuflażu przy czajeniu się na gołębie za szybą, 
Farel siadał na nim i ogrzewał sobie zadek po Kocich Wyprawach, Pum interesował się tylko, co wpadło za żeberka. A Taro najwyraźniej zadowala się ogrzewaniem brzuszka, przy czym wyraźnie odróżnia tę czynność od spania i wypoczynku. To coś jakby część higieny osobistej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz